Rozmowa z Dog Planet - wychowanie, trening, socjalizacja psów

Przeprowadziliśmy wywiad z Panią Adélou Šroubkovou, czeską trenerką psów z Dog Planet, na temat treningu psa i używania elektronicznej obroży treningowej

 

 

 

 

1. Jak długo zajmuje się już Pani treningiem psów?

Mogę powiedzieć, że raczej niż treningiem, zajmuje się wychowaniem psów, od 22 lat. Pierwszy pies, nie mój pies którego miałam okazję szkolić w wieku 11 lat był kłopotliwym dobermanem, moim zadaniem było wyprowadzanie tego psa podczas nieobecności właściciela. W następnych latach tych psów przybywało, głównym celem było nauka respektowania podstawowych zachowań społecznych, czyli oduczenia agresji w stosunku do innych psów, ludzi czy uciekania. Byłam jeszcze młoda, tak samo jak psy, którymi się zajmowałam, już wtedy wpadłam na pomysł kilku różnych pomocy treningowych, aby lepiej opanować psa, np uzdy, dla uciekającego husky lonże dla łatwiejszej kontroli na odległość i przywołania itp. Podczas treningu  wykorzystuje tylko podstawowe komendy np. nie ciągnij (na smyczy), siad, leżeć, odłóż. Trening sportowy nigdy nie był moją domeną i nie chcę się mu poświęcać. Jedna z niewielu rzeczy, która mnie zainteresowała to obronnność. Niestety do tej pory nie znalazłam odpowiedniego figuranta.

 

 

 

2. Z iloma psami w tym czasie miała Pani do czynienia?

W ciągu tych wszystkich lat było do około 100-150 psów różnych ras, wielkości, wieku, charakterze z różnymi typami problemów. W przeważającej większości w ostatnich latach są to problemowe psy.

 

 

 

3. Z jakimi problemami ludzie najczęściej do Pani przychodzą?

Najczęściej ludzie zgłaszają problemy z wychowaniem i socjalizacją psa, z różnymi agresjami. Najczęściej są to psy, które w domy były za bardzo rozpieszczane, wychowywane bez jasnych reguł, często też psy ze schroniska, które noszą w sobie problem z niełatwej przeszłości, który razem staramy się przezwyciężyć.

 

 

 

4. Jakie jest Pani zdanie o wykorzystywaniu EO podczas treningu?

Podstawowego posłuszeństwa, wychowania i socjalizacji nie zastąpi się za pomocą EO.

Podczas doskonalenia szkolenia dobrze dopracowane korekcje są bardzo dobrą pomocą, w każdym przypadku pies musi być z obrożą dobrze zapoznany, opiekun nie może jej nigdy nadużywać.

 

 

 

 

5. Jakie błędy w szkoleniu z  EO/ bez EO ludzie najczęściej popełniają?

Podczas treningu z EO ludzie najczęściej pozwalają sobie na używanie obroży jako środka do karania psa, co nie jest funkcją EO. Pies przede wszystkim musi poznać daną sytuację, wiedzieć, że źle się zachowuje, że opiekun się na to zachowanie nie zgadza, w przypadku braku akceptacji możemy wykorzystać do komunikacji z psem EO. Niektóre psy w związku z nieprawidłowym użyciem EO mogą zwiększyć swoją agresję, czego konsekwencją może być nieadekwatny do sytuacji stres i błędy w zachowaniu. Głównie w wychowaniu psów należy kierować się pozytywnymi bodźcami, pochwałą, ulubionym przysmakiem, nie możemy oczekiwać od obroży, że stanie się magiczną różdżką, musimy najpierw dać psu coś od siebie.

Bez EO to także błędy w wychowaniu i socjalizacji. Jeżeli nie mam psa ogarniętego na poziome psychiki, nie pomoże nawet szkolenie.

 

 

 

6. Spotyka się Pani z EO u klientów lub w gronie psich szkoleniowców?

U niektórych tak, jednak rzadko kto chce się do tego przyznawać. Społeczeństwo w obecnych czasach neguje wszystkie niepozytywne środki szkolenia psa. Niestety bardzo popularna obecnie metoda pozytywna nie działa zawsze i wszędzie i u każdego psa. Nie ma jednego scenariusza wychowania psa. Coraz cześciej spotykam na swojej drodze i na ulicach psy przesycone metodami pozytywnymi.

 

 

 

7.   Jakie są Pani doświadczenia w pracy z EO (pozytywne, negatywne)?

W obu przypadkach mogę powiedzieć tak. Pozytywne, w momencie gdy sama używam EO, właśnie do doprecyzowania zachowania, w sytuacjach, które pies bardzo dobrze zna, ale ich nie akceptuje. W większości przypadków, nie ma potrzeby używania OE, trzeba wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności, rasę, rozwój układu nerwowego czy w danym przypadku jesteśmy w stanie z pomocą obroży osiągnąć zakładany efekt. Za każdym razem staram się minimalizować używanie EO, najczęściej wykorzystuję ją w przypadkach gdy z zachowania psa jestem zadowolona na 90% i mam świadomość, że ostatnie 10% może zająć rok lub dwa, ale nie ma na to czasu. Zawsze określone zachowanie nagradzam pochwałą lub smakołykiem.

Negatywne doświadczenia związane są z psami, który był karany za pomocą EO, praca z psem wymaga wtedy więcej pracy i droga do sukcesu wychowawczego jest dłuższa. Każda osoba, która w treningu chce wykorzystać elektroniczną obrożę powinna mieć doświadczenie lub zwrócić się o pomoc do profesjonalnego szkoleniowca, który ma doświadczenie w treningu z użyciem EO i wie jak taka droga od początku do końca powinna wyglądać.

 

 

 8. Czy pracuje Pani na swoich zajęciach z EO?

Pracujemy z EO tylko podczas indywidualnych lekcji, nigdy podczas zajęć w grupie.

 

 

 

9. Czy może Pani udzielić naszym klientom rad, jak zwiększyć skuteczność treningu?

Określić dokładne granice, których pies nie może nigdy przekroczyć. Jeżeli pies ma problem z jakąś komendą, nie zmuszać go koniecznie do jej dokończenia. Imię psa to pomoc do zwrócenia na siebie uwagi, ale nie używaj go w nadmiarze, w kółko. Poświęcać odpowiednią ilość czasu na wychowanie i socjalizację psa, na trening zawsze znajdziesz czas.

 

 

 

10. Kiedy rozpocząc szkolenie psa?

Trening można rozpocząć po osiągnięciu dojarzałości psychicznej. Wychowanie i socjalizację jest niezbędne zacząć w momencie gdy pies staje się mieszkańcem naszego domu.

 

 

11. Możliwe jest wyedukowanie starszego psa?

Można wpłynąć na zachowanie każdego psa, który nie ma problemu natury neurologicznej.

 

12. Można wyszkolić dowoloną rasę, czy są rasy gdzie sukces jest po prostu nie od osiągnięcia?

Patrząć przez pryzmat kynologii sportowej są rasy, z którymi sukces jest nie do osiągnięcia.

Jeżeli mamy na myśli naukę podstawowego zachowania w domu, nie ma rasy, której nie można by wychować. Zawsze podstawę stanowi socjalizacja i wychowanie.

 

 

 

13. Ma Pani konkretną ulbubioną rasę?

Ulubionymi rasami są wszytkie rasy pasterskie i molosy. Zakochałam się w ich sile spokoju, rozwadze jeśli zostały dobrze wychowane.

Z drugiej strony gorzej pracuje mi się z psami pracującymi, które cały czas oczekują akcji i reakcji.

Moje oblíbená plemena jsou pastevci a mollosové bez rozdílu. Miluji jejich klidnou sílu a rozvážnost, pokud jsou dobře vychovaní.